Strona główna / Artykuły

Ekspert przypomina: grypa jest groźna nie tylko dla seniorów.

Autor artykułu: telemedika

Zamów receptę

Przejdź na stronę

Ekspert przypomina: grypa jest groźna nie tylko dla seniorów.

Autor artykułu: telemedika

Zamów receptę

Problemem będzie równoczesne pojawianie się różnych wirusów, jak grypa, rinowirusy czy inne, które będą powodowały bardzo podobne objawy – prognozuje przed sezonem grypowym kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych SPSK1 w Lublinie prof. Krzysztof Tomasiewicz.

– Przez ostatnie dwa lata nie mieliśmy grypy, a przynajmniej nie mieliśmy takiej nasilonej, w sensie liczby przypadków. Trzeba się liczyć z tym, że w najbliższym sezonie grypa się pojawi – stwierdził. Zaapelował o szczepienia przeciwko grypie i nielekceważenie objawów. Przypomniał, że szybkie podanie leków przeciwgrypowych może uchronić przed rozwojem choroby, szczepienia przeciwko SARS-CoV-2 i grypie nie kolidują ze sobą i mogą odbyć się tego samego dnia.

Komentując bieżącą sytuację epidemiologiczną, powiedział, że wiele ciężkich przypadków to osoby niezaszczepione.

– Pamiętajmy o tym, że dotyczy to nie tylko osób starszych. Ostatnio mieliśmy kilka kobiet ciężarnych, które nie zaszczepiły się mimo dosyć szerokiej akcji dotyczącej szczepień wśród kobiet planujących ciążę – powiedział.

Szczepić powinni się nie tylko seniorzy i kobiety ciężarne, ale również osoby obciążone somatycznie. Prof. Tomasiewicz zwrócił uwagę na potrzebę szczepień osób z ciężkimi chorobami towarzyszącymi (cukrzyca, nadciśnienie, choroby układu sercowo-naczyniowego, choroby nowotworowe), które ciężej i dłużej przechodzą zakażenie covid.

– Dla tych osób szczepienie bądź inne formy profilaktyki są niezwykle ważne – powiedział. Odpowiadając na pytanie dziennikarza o zmniejszającą się liczbę ciężkich przypadków zakażenia koronawirusem i zgonów spowodowanych przez covid, podkreślił, że "to nie jest tak, że covidu już nie ma".

– Mamy obłożenie oddziału cały czas w granicach 100 proc. lub więcej. W innych oddziałach również co chwilę słyszymy o pojawiających się ogniskach zakażeń, o osobach ciężko chorujących – stwierdził, przyznając, że liczba zakażeń i hospitalizacji jest mniejsza w porównaniu ze szczytem fali delta, ale COVID-19 nadal może stanowić zagrożenie. Mówiąc o możliwej ewolucji koronawirusa, podał, że konieczny jest nadzór nad pojawianiem się nowych typów i subtypów wirusa.

– Problemem będzie pewnie równoczesne pojawianie się różnych wirusów, jak grypa, rinowirusy czy inne, które będą powodowały bardzo podobne objawy – powiedział. Odpowiadając na pytanie o wpływ wojny w Ukrainie i fali uchodźców na rozwój chorób zakaźnych w Polsce, przyznał, że szerzenie się infekcji w takich sytuacjach jest zdecydowanie łatwiejsze, ale nie widać znaczącego wzrostu zakażeń ciężkich chorób.

www.telemedika.net

Dalej masz pytania? Skorzystaj z porady naszego lekarza.

Skontaktuj się z lekarzem Skontaktuj się z lekarzem